Jeśli tak jak ja uwielbiasz góry, jesteś w dobrym miejscu. Poznaj najlepsze punkty widokowe na Tatry, do których dotrzesz motocyklem
Polska jest niezwykle piękna i chętnie wybieram się w trasy motocyklowe w jej obrębie. Każdy rejon jest inny, wyjątkowy, ale to w górach czuję się jak w domu. Delikatne zakręty tak pożądane przez motocyklistów i widoki zapierające dech w piersiach. Jest wiele miejsc, w których warto przystanąć, odpocząć i podziwiać.
Punkty widokowe motocyklem – Przełęcz Knurowska
Pierwszym miejscem, do którego dotarłam podczas trasy z widokiem na Tatry i które warto odwiedzić, aby nabrać apetytu na więcej to Przełęcz Knurowska. To przełęcz w Gorcach, oddzielająca rozróg Turbacza od Pasma Lubania. Przebiega przez nią asfaltowa, kręta droga powiatowa. To droga o bardzo dobrej nawierzchni. Prowadząci z Harklowej przez Ochotnicę Górną i Ochotnicę Dolną do Tylmanowej. W oddali widać już góry. Jest pięknie.
Ciekawostka o punkcie widokowym
Droga przebiegająca przez tę przełęcz, czyli tzw. Droga Knurowska wykonana została za czasów zaboru austriackiego w celach militarnych. We wrześniu 1939 roku rejon przełęczy był patrolowany przez żołnierzy. Kiedy dostrzegli oni zmierzającą ku przełęczy liczącą jakieś 5 kilometrów długości zmotoryzowaną kolumnę wojsk niemiecko-słowackich, wysłali za pomocą gołębi pocztowych meldunek do sztabu. Ze względu na przewagę przeciwnika, wycofali się z przełęczy. Tego dnia wojska niemieckie ze słowackimi oddziałami przekroczyły przełęcz i zajęły wieś Ochotnica Górna.
Punkty widokowe motocyklem – nad jeziorem Czorsztyńskim
Kolejne miejsce, do którego warto dotrzeć jest bardzo popularne wśród motocyklistów, fotografów i naprawdę wielu, wielu osób ceniących sobie piękne widoki. To punkt widokowy nad Jeziorem Czorsztyńskim. Z tej perspektywy widać zamek w Czorsztynie na tle jeziora i Tatr.
Punkty widokowe motocyklem – Czarna Góra
Dojazd do tego miejsca jest stromy. Im bliżej celu jesteś, tym piękniejsze widoki będą się przed Tobą rozpościerały. Można zachwycać się tym, co z przodu. Warto się odwrócić. Widok zapiera dech. To miejsce to Czarna Góra, inaczej nazywana Litwinką.
Jest tutaj stok narciarski, widokowa karczma, wiata, miejsca do posiedzenia i zapalenia ogniska. Tutaj jest także krzyż milenijny, tak powszechny teraz na szczytach wielu wzniesień. Ten został zaprojektowany na wzór krzyża na Giewoncie. Rozpościera się stąd niesamowity widok na Tatry. Z tego punktu widokowego znajdującego się na wysokości 902. metrów nad poziomem morza możemy też podziwiać Babią Górę, Gorce, Pieniny, Beskid Sądecki i Spisz. Warto dotrzeć tutaj na wschód czy zachód słońca.
Punkty widokowe motocyklem – przełęcz nad Łapszanką
Kolejne miejsce to znana i lubiana przełęcz nad Łapszanką. To miejsce znajduje się w jednej z najwyżej położonych wsi w Polsce – na wzgórzu o wysokości ponad 900 dziewięćset metrów. To pomiędzy znanymi miejscowościami takimi jak Bukowina Tatrzańska a Poronin i Biały Dunajec. Tutaj nie ma konkretnego parkingu czy zatoczki, więc trzeba znaleźć miejsce gdzieś przy drodze. Ruch tutaj jest niewielki, więc nie generuje to żadnych problemów.
Punkty widokowe motocyklem – Gliczarów Górny
Kolejne miejsce, do którego warto dotrzeć to Gliczarów Górny. Jedna z dróg dojazdowych w zimę jest zamknięta i nie dziwię się – jest stroma. Za każdym razem jak tu przyjeżdżam jest coraz więcej wybudowanych domków. To świetne miejsce do zamieszkania. Piękne widoki i cisza.
Najlepsze widoki – jak dla mnie – rozciągają się z tej gruntowej drogi. Podczas mojego postoju przejechały może trzy auta, dla których nie było problemem ominięcie motocykla stojącego na poboczu. Tutaj ludzie wydają się być bardziej wyrozumiali, spokojni… zresztą jak nie być wyciszonym w takim miejscu? Lubię miejsca tak blisko powiązane z przyrodą, bo odnoszę wrażenie, że tutaj nie ma miejsca na pośpiech, a czas płynie wolniej.
Punkty widokowe motocyklem – punkt widokowy Olimp
Po drodze do Zakopanego jest wiele zatoczek i miejsc, w których warto przystanąć, bo panorama jest absolutnie piękna. Punktem, w którym chętnie przystaję choć na moment jest punkt widokowy Olimp – tak znajduję to miejsce w Google Maps. Już nawet podczas jazdy można nacieszyć oczy.
Punkty widokowe motocyklem – droga Odwalda Balzera
Kolejnym bardzo wartym odwiedzenia miejscem jest droga Oswalda Balzera. To w zasadzie nie miejsce, a odcinek o długości około 6. kilometrów, który każdemu polecam przejechać.
To droga łącząca Morskie Oko z Jaszczurówką. Udostępniony do jazdy jest odcinek od Łysej Polany gdzie znajduje się przejście graniczne ze Słowacją. Przejazd przebiega przez Dolinę Białki, Wierchporoniec, Zazadnią…
Budowę tej drogi zakończono w 1902 roku. Do lat 50. XX wieku była drogą bitą z tłucznia wapiennego. Wzdłuż niej postawiono budynki dla tzw. dróżników utrzymujących nawierzchnię drogi w odpowiednim stanie. Nie było to łatwe, bo jej naprawa była konieczna po praktycznie każdej burzy i długotrwałym deszczu. Niektóre z tych budynków zostały do dzisiaj, ale przebudowano je.
Na tym odcinku jest niewielki ruch i dobrze jedzie się w przyjemnym cieniu drzew. Droga jest kręta, a gdzieniegdzie da się zaobserwować rozciągające się Tatry. Około 1930 roku odbywały się tutaj Wyścigi Tatrzańskie. Drogę zmodernizowano na przełomie lat 50. i 60. XX wieku. Jesienią 2008 roku rozpoczęto remont odcinka na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, aby usunąć powstałe osuwiska. Dzisiaj możemy cieszyć się możliwością bezpiecznego przejazdu ze świetnymi widokami.
Punkty widokowe motocyklem – Gubałówka
To miejsce znają chyba wszyscy. Gubałówka, podobnie jak Morskie Oko to jedno z najchętniej odwiedzanych przez turystów miejsc. Bardzo łatwo tu dotrzeć. Na Gubałówkę można wjechać kolejką, można dotrzeć szlakiem turystycznym albo wjechać asfaltową drogą z lewej strony góry. Na górze znajdziesz parkingi. Ja zjechałam trochę niżej na zatoczkę pomiędzy domami, aby nic nie ograniczało mi widoków.
Z Gubałówki rozciąga się widok na Tatry Wysokie i Zachodnie. Widać między innymi charakterystyczny Giewont, czyli ten szczyt z krzyżem. Zwróć uwagę na kształt góry. Przypomina on sylwetkę śpiącego rycerza. Według legendy Śpiący Rycerz strzeże Zakopanego, a tym samym całej Polski i w razie niebezpieczeństwa powstanie by przyjść jej z pomocą.
Jeśli znasz jeszcze inne punkty widokowe warte uwagi – daj znać!